czwartek, 23 sierpnia 2007

28 lipca

Spacer po okolicy

Metodologia… Po ostatnich kilku tygodniach pracy nad różnorodnymi miernikami i dla siebie stworzyłyśmy miernik… Skuteczność = ilość napisanych stron/długości pobytu. Wyszło na tyle nieciekawie, że postanowiłyśmy nadrabiać zaległości w sobotę. Nadrabianie poszło średnio, ale spacer po okolicy okazał się być bardzo ciekawy. Udało nam się nawet poznać kota sąsiadów ;-)


Na spacerze. Tym razem tylko Monika miała aparat ;-)


No i nasza Eureka street - zawsze pod górkę ;-)

Brak komentarzy: